Myśleliście, że to już tyle jeśli chodzi o kolano? Nic z tych rzeczy!
My tak jeszcze możemy długo
Zaliczyliśmy już najbardziej problematyczne więzadła i obszary w kolanie, ale są też inne – tak samo ważne – którym również należy się rozgłos.
Więzadła poboczne to trochę tacy strażnicy przed nadmiernym skokiem w bok
Stabilizują staw kolanowy, ograniczając nadmierny ruch kolan na bok. A dokładniej – zapobiegają szpotawieniu i koślawieniu.
Co złego może się tam zadziać? Jak to u więzadeł bywa – można je naderwać lub całkowicie zerwać.
Najczęściej ich uszkodzenia związane są z:
uprawianiem niektórych sportów – piłka nożna, koszykówka, tenis, gimnastyka, judo,
jazdą na nartach, łyżwach, rolkach,
wadą postawy – nadmierna szpotawość lub/i koślawość,
otyłością,
nieprawidłowym obuwiem,
osłabieniem organizmu.
Jak leczymy urazy?
Bardzo dobrą metodą i stosowaną w przeważającej większości przypadków jest leczenie zachowawcze.
Warunkiem jest odpowiednie i szybkie rozpoznanie.
Jeżeli stopień uszkodzenia jest mały lub średni, to bardzo mało prawdopodobne, że doszło również do urazu więzadła krzyżowego. W takim wypadku prowadzi się leczenie nieinwazyjne.
Rokowanie w przypadku uszkodzenia więzadeł pobocznych kolana jest bardzo dobre. Więzadła te świetnie się goją.
Leczenie zachowawcze polega na stosowaniu ortezy, kul i fizjoterapii. Większość pacjentów odzyskuje dzięki temu pełną sprawność i wraca do formy sprzed urazu.
W przypadkach złożonych, gdy uszkodzenie więzadła pobocznego jest jednym z wielu uszkodzeń kolana, postępowanie jest trudniejsze i może wymagać leczenia operacyjnego. Zdarza się to w towarzyszącym uszkodzeniu łąkotki, więzadła krzyżowego przedniego albo kompleksu tylno-bocznego.
Rekonwalescencja w przypadku leczenia zachowawczego jest dość szybka. Pamiętać jednak należy o rehabilitacji i wykonywaniu zalecanych przez specjalistów ćwiczeń. Bez tego ciężko osiągnąć sprawność sprzed urazu i dotyczy to właściwie każdego urazu ortopedycznego